W końcu wygospodarowałam trochę czasu, żeby zrobić journal, taki od początku do końca mój i dla mnie. Wykorzystałam grafiki, szkice, rysunki jednego z moich ulubionych artystów, Bruna Schulza. Książkę znalazłam na targu staroci, strony luzem itp. No i powstał taki oto journal. Uwielbiam go.
Finally I found the time to make journal in my mood and only for me. I used graphics one of my favourite artist Bruno Schulz. I found in the secondhand bookshop the old book with separately pages, simply broken and here you are! I love this book.
Dziękuję bardzo i serdecznie pozdrawiam:)
Thank you and hugs:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz