Już od dłuższego czasu przymierzałam się do ATC, ostatecznie do podjęcia próby namówiła mnie Ula, za co baardzo dziękuję:-) Podziwiałam piękne karty, ale kiedy dowiedziałam się, jaki mają rozmiar, nie mogłam pojąć, jak mieszczą się na tak małej powierzchni takie niezwykłe faktury, szczegóły.....Musiałam spróbować:-) Dodatkowo zachęcił mnie temat na Art GrupieATC, który zaproponowała Blue Nika: Szekspir.
Szekspira zawsze świetnie oglądało mi się na deskach teatru, to też w mojej pracy chciałam oddać właśnie teatralny aspekt jego twórczości. Nie wybrałam żadnego konkretnego dzieła, cytatu, nie dałabym rady z tego ogromu zapisanych stron.....Postanowiłam uwypuklić kilka motywów, jakie moim zdaniem, dominują w twórczości Szekspira, a które sprawiają, że jego dzieła są wciąż aktualne, porywające, że wciąż po nie sięgamy.
Pozdrawiam serdecznie:-)
JESTEM W SZOKU...że to właśnie ja mogłam przyczynić się odrobinę do Twojej przygody z ATC... CUDOWNIE, że dałaś sie skusić!!!Karty wyszły FANTASTYCZNIE!!!Koronka super i kolory. Świetna interpretacja tematu!!!
OdpowiedzUsuńSuper karteczki!
OdpowiedzUsuńTeż zainteresowałam się ATeCiakami dość niedawno i przyznam, że mnie całkiem zauroczyły. Miałam dokładnie te same obawy, co Ty, tzn. jak zmieścić coś na takim maluszku :-) Okazało się, że można. I jeszcze te super wymianki w ART Grupa :-D
Dziękuję bardzo. Mam nadzieję, że czas pozwoli i nie będzie to jednorazowa przygoda:-) pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńPiękna interpretacja tematu - super, że dołaczyłaś do ArtGrupowego wyzwania i mam nadzieję, że nie jest to jednorazowa historia :) :) :)
OdpowiedzUsuńŚwietne! :)
OdpowiedzUsuńWyszło świetnie :)
OdpowiedzUsuńVeľmi pekná interpretácia témy ;-)
OdpowiedzUsuńŚwietne ATC, szczególnie związane krzesło, pomysłowe i z przesłaniem :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo:-)
OdpowiedzUsuń